Thursday, July 25, 2013

Drago CD Candy, Luny, Laury i Bruna

Poszliśmy całą rodzinką na łowy. Bawiliśmy się i ganialiśmy.
Poszliśmy na wilczą górę.
- Tu się wychowywałem... - powiedziałem
- Pięknie tu  - powiedziały wilczki.

Lata mijały i mijały, a szczenięta rosły.
Po kilku latach z małych szczeniąt wyrosły piękne dzieci:
Laura:
Piękna , chyba po mamusi ;)

Candy:
Zwinna i szybka, raczej po tatusiu, ale wygląd po mamusi :)

Bruno:
Piękno po mamusi ;) 


< Luna? Candy? Bruno?>

No comments:

Post a Comment