Tuesday, August 6, 2013

Simon C.D

Nagle smok zaczął dymić, ale nie mógł już ziać ogniem. Został szybko powalony przeze mnie i duchy. Wskoczyłem na niego z zamiarem zabicia go. Ale gdy zobaczyłem strach w jego oczach nie mogłem go zabić.
- Luno!- zawołałem- Nie zabiję go!

<Luna?>

No comments:

Post a Comment