Friday, August 9, 2013

Laura CD Warwick

- Hmm... nie przyszłam tu po błyskotki tylko zapoznać kogoś innego niż rodzina.... no ja jako samica Epizo muszę znać wszystkich w watasze....
- Epizo? - zadziwił się lekko basior
- Siostra młodej alfy.... nie słyszałeś o tym?
- Nie za bardzo... - odpowiedział
- Co ty taki zamknięty...? - zapytałam. Stanęłam na przeciwko niego, a z jego smutniej miny zrobiłam uśmiech - I tak powinieneś wyglądać... - zaśmiałam się, a jego uśmiech spadł - zauważyłam że masz inny kolor oczu....? hmmm..... zmieniasz je kiedy chcesz....?
- Nie... - odwrócił wzrok od emnie.
- No weś.... wyluzuj... - szturchnęłam go lekko łapą - owszem jesteś poważny, ale czasem trzeba zaszaleć.... ale  się nie mieszam.... - uśmiechnęłam się. Warwick robił swoje rzeczy i rozmawialiśmy razem. Usiadłam koło niego. Wystawiłam łapę do przodu, a na niej dusza Bruna....:
- Kto to? - zapytał
- Mój brat, ale nie żyje...
- Jeśli można wiedzieć... - przerwałam mu
- Tak... popełnił samobójstwo... tęsknie, ale  nie wyrażam uczuć wobec tej sytuacji...

< Warwick? nie zrób z niej kolacji xD >

No comments:

Post a Comment