- Nic - wezdchnęłam .
- Nie cieszysz się z zawodów ? - zapytała Laura .
- Sama nie wiem . . .
- Patrz ! Saimon ! - zażartowała .
- Gdzie ?!!! - podniosłam się z siedzenia .
- Aha . . . to już wszystko wiadomo - zaśmiała się .
- Śmiej się !
- Jeśli chcesz - znowu się uśmiała .
- Dla czego zerwałaś z Tajlerem ?
No comments:
Post a Comment